КОМИКС № 01. 1992. (Выпуск 13.) Веселый КОВАЛЬ 01.

Tytuł: KOMIKS Nr 01. 1992. (Zeszyt 13.), seria wydawnicza - „KOMIKS”.

Autor: redaktor naczelny Waldemar CZERNISZEWSKI.

Wydawca: Wydawnictwo Prószyński i S-ka, Warszawa 1992. 50 stron (w tym okładka), oprawa miękka lakierowana, format 19,5x27 cm.

Stan dobry - ogólne podniszczenie i zabrudzenia okładki oraz środka – poza tym stan OK.

„KOMIKS”. Drodzy Czytelnicy! - W trudny, a w każdym razie niepewny, rok 1992 postanowiliśmy wejść z komiksowym pewniakiem. Minęło już prawie okrągłą dziesięć lat od momentu, w którym na łamy „FANTASTYKI” - pierwszego profesjonalnego polskiego miesięcznika SF — wkroczył dziarsko kosmiczny detektyw, FUNKY KOVAL. W tak zwanym międzyczasie zdążyło dorosnąć pokolenie, które właściwie nie miało szans się z nim zapoznać.

Obecnie Funky Koval awansował na komandora i bryluje już w trzeciej części swoich przygód w „NOWEJ FANTASTYCE”. My w „KOMIKSIE” postanowiliśmy przypomnieć Państwu jego początki. Niedługo wznowienie drugiego albumu o KOVALU, „Sam przeciw wszystkim”. I wreszcie, mamy zamiar przedstawić „Wbrew sobie”, trzecią serię KOVALA w kolorze. Jeśli Czytelnicy wyrażą chęć na kolejne spotkania z Funkym, Brandą, Barleyem, z DROLLAMI dobrymi i złymi - autorska trójca PAROWSKI—RODEK— POLCH przygotuje dla Was następne albumy. Wiernym czytelnikom „KOMIKSU” możemy nawet zdradzić ich tytuły: „Szalony pilot” (album zerowy), „Do końca świata” (album czwarty) oraz „Dom wariatów” (album piąty i zarazem ostatni).

Co jeszcze? Sytuacja komiksu w Polsce, jaka jest - każdy widzi. Chwilami można odnieść słuszne niestety wrażenie, że przeróżnych kolorowych zeszytów jest w sumie więcej w naszych kioskach niż polskich miłośników komiksu. Przeważa komiks zagraniczny, nawet doświadczeni i znani polscy twórcy przeżywają teraz trudne chwile. Jeszcze gorzej z debiutantami, którzy nie mają gdzie rozwinąć komiksowych skrzydeł. Niewiele lepiej wiedzie się publicystom zakochanym w komiksie; prasa kulturalna, literacka (która nawiasem mówiąc też podupadła) nie traktuje komiksu jako „swojego” medium.

Kiedy jest bardzo źle, może być tylko lepiej. Nie zamykamy więc naszego komiksowego kramiku, wierząc że koniunktura musi się przecież poprawić. Rozważamy zwrócenie większej uwagi na komiks polski — prace bardzo ciekawych potencjalnych gwiazdorów nowej polskiej generacji oglądaliśmy np. na II. Ogólnopolskim Konwencie Twórców Komiksu w Łodzi. we wrześniu 1991. Chwilowo zmniejszamy miejsce poświęcone na teksty krytyczne, ale z działu publicystyki całkowicie nie rezygnujemy. W niezbyt odległych planach mamy między innymi wydanie pięknego albumu „Douwe Dabbert” Pieta WIJNA i Thoma ROEPA o krasnoludkach. Może też „Planety robotów” PAROWSKIEGO i SKRZYDLEWSKIEGO. W każdym razie, tak jak obiecaliśmy w numerze 5/91, naszych prenumeratorów nie zawiedziemy. Dostaną od nas dokładnie tyle numerów „KOMIKSU”, na ile opiewała prenumerata.

Byle tylko inni Czytelnicy dopisali, wtedy wyjdziemy na swoje. Czego Państwu i sobie w Nowym 1992 Roku życzy Redakcja „KOMIKSU”

„KOMIKS – FANTASTYKA” – magazyn komiksowy wydawany w latach 1987–1990. Kwartalny dodatek do czasopisma FANTASTYKA. Ogółem pojawiło się 10 numerów, z czego ostatni łączył dwa numery - 10 i 11. Wydawany przez RSW „Prasa-Książka-Ruch”. Na początku lat 90. przekształcony w czasopismo „KOMIKS”. Na jego łamach wydano w Polsce takie komiksy jak: RORK, YANS, Funky KOVAL.

W numerze:

• Funky KOWAL (część 1.) – Bez oddechu;
• Zdaniem czytelników.

- Polecam!