ВОЛЬСКИ, Марцин - Коллекция из 17 наименований 1993-2017 гг.

14797191783
7 000.00 ₽
Товар временно недоступен из-за увеличенных сроков доставки
  • Страна:
  • Доставка: от 990 ₽
  • Срок доставки: 12-20 дней
  • В наличии: 1
  • Оценка: 0
  • Отзывов: 0

Характеристики

Identyfikator produktu
14797191783

Stan
Nie wymaga renowacji

Język
polski

Rok wydania
1993

Waga produktu z opakowaniem jednostkowym
2 kg

Gatunek
literatura piękna

Tytuł
Zbiór 17 tytułów Marcina Wolskiego z lat 1993-2017

Autor
Marcin WOLSKI

Okładka
miękka

Liczba stron
5300

Szerokość produktu
13 cm

Wysokość produktu
24 cm

ISBN
9785868660023

Wydawnictwo
inne (Wydawnictwo „ORNAMENT”)

Stan opakowania
oryginalne

Czas wydania
po 1950

Oryginalność
oryginał

Описание

Zbiór 17 tytułów Marcina Wolskiego z lat 1993-2017.

Autor: Marcin Wolski.

Wydawca: wydawca, rok i miejsce wydania oraz oprawy i ich formaty - patrz opis; łącznie 5300 stron.

Stan zachowania – patrz opis.

Marcin Wolski (ur. 1947) - pisarz, satyryk, dziennikarz, autor audycji radiowych („60 minut na godzinę”, „ZSYP”), telewizyjnych („Polskie Zoo”) oraz kabaretów. Autor przeszło trzydziestu powieści; min. „Agent dołu” (1988), „Drugie życie” (2009), „Jedna przegrana bitwa” (2010, 2013), „Doktor Styks” (2011), „Skecz zwany morderstwem” (2012), „Wallenrod” (2010, 2012), „Prezydent von Dyzma” (2013), „Sodoma” (2014) oraz bestsellerów „Mocarstwo” (2012), „7.27 do Smoleńska” (2014) i „Dzień zapłaty” (2015). Napisał również kilkanaście zbiorów opowiadań, wierszy i tekstów satyrycznych oraz „Trylogię optymistyczną”: „Nieprawe łoże” (2007), „Noblista” (2008), „Kaprys historii” (2009) i trylogię „Pies w studni”: „Pies w studni” (2000), „Rekonkwista” (2001), „Wilk w owczarni” (2010). Stały felietonista „Gazety Polskiej”, „Do Rzeczy” i „W Sieci”.

Oferuję:

01. Korektura.

Wydawca: Wydawnictwo „ORNAMENT”, Warszawa 1993, wydanie I. 128 stron, oprawa miękka lakierowana, format 12,5x19 cm.

Stan dobry - ogólne podniszczenie i zabrudzenia okładki oraz środka – poza tym stan OK.

Korektura: Jest rok 1978. Szef KGB - Jurij Andropow otrzymuje wieloletnią prognozę losów świata. Nie wierzy własnym oczom dokument zawiera opis rozpadu sowieckiego imperium.

Przed apopleksją ratuje go dołączony do prognozy program korektury zdarzeń. Wedle ekspertów wystarczy zlikwidować ośmiu ludzi a historia patos uczy się inaczej.

Kogo?

Tą wiedzą szef sowieckiego bezpieczeństwa dzieli się jedynie z agentem-mordercą Łunienką...

Nowa powieść autora „Polskiego ZOO”.

02. Krawędź snu, seria wydawnicza - „SuperNOWA”.

Wydawnictwo SuperNOWA, Warszawa 2002. 252 stron, oprawa miękka lakierowana, format 12x19,5 cm.

Stan dobry - ogólne podniszczenie i zabrudzenia okładki oraz środka (pofałdowanie ostatnich kilkudziesięciu stron tekstu ślad po zamoczeniu deszczem) – poza tym stan OK.

Krawędź snu: Kiedy odłamany kawał gzymsu zabija na warszawskiej ulicy pozbawionego dokumentów cudzoziemca, a jego ciało znika w tajemniczych okolicznościach z kostnicy - kto może przypuszczać, że rozpoczął się właśnie ciąg zdarzeń, których stawką jest los świata, a walka toczyć się będzie zarówno w podwarszawskim osiedlu, jak i paryskim Centrum Komputerowym, w puszczy kampinoskiej i na stokach Araratu, by osiągnąć finał w dniu otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Atlancie…

03. Kabaret Nadredaktora (Sześćdziesiąt Minut na Godzinę; Poradnia Pozamałżeńska; Kabaret Sześćdziesiątka; Satirical Fiction; Szopki Polskie; Akropoland; Stodoła; Winda; ZSYP).

Wydawnictwo Nowy Świat, Warszawa 2002, wydanie I. 240 stron, oprawa twarda tekturowa, lakierowana, format 15x20,5 cm.

Stan dobry - ogólne podniszczenie i zabrudzenia okładki oraz środka – poza tym stan OK.

Kabaret Nadredaktora: To miała być antologia na moje 50-lecie. Wybór „wolszczyzny rymowanej”, opatrzonej datami, przypisami ewentualnie krótkimi komentarzami, pomagającymi zrozumieć konteksty. Termin jubileuszu minął, a wydanie ambitnie zamierzonej prezentacji dorobku okazało się niewykonalne. Poza tym, czy da się przedstawić „kabaret po wcisku” choćby bez krótkich monologów, skeczów?

Dziś, po pięciu latach, z większą pokorą próbuję opowiedzieć moją przygodę z Pegazem (czy raczej Konikiem Garbuskiem), chronologicznie, jak Bóg przykazał. Ograniczę się, rzecz jasna, do produkcji zawodowej - nie zachowała się pierwsza historyjka, którą sobie narysowałem, nie będę też epatował najwcześniejszymi rymowankami, mogącymi utwierdzić w społeczeństwie nieżyczliwe mi opinie, jakobym od najmłodszych lat był poetą koniunkturalnym. (W końcu drugi mój utwór zaczynający się od słów:

W majowy dzień, wiosenny dzień idę do Komunii,

do diabełka dziś odstąpię, nie ma go już u mnie...

wyrecytował w kościele z okazji Pierwszej Komunii ksiądz proboszcz.) Powiedzmy sobie szczerze, nie znajduję w tamtych juweniliach ani jakiejś siły fatalnej, ani szczególnego poczucia humoru. Rymowałem jak wielu równolatków, z tym, że w przeciwieństwie do innych, nie wstydziłem się prezentować swych wypocin publicznie, deklamować na szkolnych apelach, a później tworzyć własne spektakle. Może dlatego, że - prawie nie uprawiałem liryki. Prawie. W dniu pogrzebu mojej Mamy nagle na cmentarzu przypomniałem sobie wierszyk sprzed 40 lat, kiedy leżała w szpitalu, a ja, mały chłopczyk w dużym domu, nie mogłem doczekać się jej powrotu:

Mamo najdroższa, mamo kochana,

Wracaj, bo tęsknię każdego rana.

W każdej minucie i w każdej dobie,

wszystkie me myśli lecą ku tobie.

Chcę ciebie zdrową widzieć na świecie,

Wiosną, jesienią, zimą i w lecie...

i nic innego nie mogło mi przejść przez gardło.

Oczywiście, dokonując wyboru, nie sposób uciec od współczesnej perspektywy - nie da się zdmuchnąć patyny teraźniejszości niczym kurzu z kajetów i maszynopisów wydobywanych z czeluści na wpół zapomnianych schowków. Zatem zanim rozpocznie-my podróż do źródeł, parę słów o stanie aktualnym.

Mam 55 lat, dom, dwoje dzieci, dwa psy i blisko ośmiotysięczną bibliotekę.

Pracuję w I Programie Polskiego Radia.

Współpracuję z „Życiem” Wołka, pojawiając się raz w tygodniu w okienku zatytułowanym „Wolski w Kropce”, można mnie spotkać na łamach „Wprost”, od czasu do czasu w „Fantastyce”... Najłatwiej w radiu.

Napisałem do tej pory ponad 1000 audycji radiowych, przeszło 200 telewizyjnych, wydałem blisko 40 książek i broszur.

Przeżyłem momenty wzlotu i oficjalnego nieistnienia. Bywałem nagradzany i eliminowany. Jednego dnia - Nadredaktor, drugiego - pasożyt niezdolny do służby w jednostce zmilitaryzowanej.

Życie miotało mną zgodnie z systemem siódemkowym, cykle przychodziły jak biblijne krowy, na zmianę - siedem tłustych, siedem chudych. Przedostatni okres, nazwijmy go „zoologicznym” (90-96), był raczej tłusty. Obecnie kończy się (mam nadzieję!) etap chudy, gdzie poza puszczanymi od czasu do czasu szopkami wyżywać mogłem się głównie W radiu (ZSYP!) i w powieściach wydawanych przez Supernową. Z potęgi kabaretu „Sześćdziesiątka” pozostały resztki w postaci sporadycznych występów.

Ale nie skłania mnie to do malkontenctwa, uznaję, iż każdy etap życia ma swoje blaski i cienie. A zawsze można jeszcze pisać do szuflady pamiętniki... Niniejszy zbiór jednak jest co najwyżej wstępnym załącznikiem do autobiografii, która może kiedyś powstanie.

Na inne okazje chowam pierwociny moich dramatów, młodzieńczych kryminałów czy pamiętnika z okresu dojrzewania, pisanego oczywiście wierszem, pt. „Historia Miłości mojego przyjaciela”. Gdy naprawdę nie będę miał nic do roboty, jeszcze raz zanurkuję...

Spis rzeczy:

  • Wszystkie drogi prowadza do rymu;
  • Czas „STODOŁY”;
  • Apokyflandia;
  • „60 Minut na Godzinę”;
  • WINDA i inne odnóżki;
  • Strachy na Lachy;
  • Kabaret „SZEŚĆDZIESIĄTKA”;
  • Stopklatka;
  • Zakazane pisanki, czyli jaja w mundurkach;
  • Trzecia Najśmieśniejsza;
  • Indeks osób;
  • Alfabetyczny spis utworów.

04. Bogowie jak ludzie.

Wydawnictwo SOLARIS, Warszawa 2004, wydanie II (poprawione i poszerzone). 327 stron, oprawa miękka lakierowana, format 12,5x19,5 cm.

Stan dobry - ogólne podniszczenie i zabrudzenia okładki oraz środka – poza tym stan OK.

Bogowie jak ludzie: Hipotezy Ericha von Danikena na temat przeszłości człowieka od lat inspirują pisarzy. Czy człowiek jest sam we wszechświecie? Czy cywilizacje pozaziemskie odwiedzały w przeszłości Ziemię? Czy ewolucja człowieka była sterowana przez istoty z kosmosu?

Marcin Wolski w swojej powieści „Bogowie jak ludzie”, której tytuł jest trawestację tytułu słynnej książki Herberta George'a WellsaLudzie jak bogowie”, na swój własny, satyryczny i ironiczny sposób podchodzi do tego tematu.

Wielowątkowa akcja tej powieści przeskakuje z kontynentu na kontynent, przenosi nas w czasie, a sensacyjne spięcia i nagle zwroty fabuły, następujące jeden po drugim, trzymają czytelnika w napięciu od początku do końca tej fascynującej opowieści.

05. Nieprawe łoże.

Wydawnictwo FRONDA, Warszawa 2006, wydanie I. 358 stron, oprawa twarda tekturowa, lakierowana, format 14,5x20,5 cm.

Stan dobry - ogólne podniszczenie i zabrudzenia okładki oraz środka (spersonalizowana dedykacja od Autora [datowana na dzień 3V.2007]) – poza tym stan OK.

Nieprawe łoże: „Tak jak wszyscy moi rówieśnicy, czekałem w młodości od niedzieli do niedzieli no kolejny ,,Matriarchat” albo inną powieść Wolskiego. I to się nie zmieniło; chyba o tyle, że dziś Marcin pisze jeszcze bardziej brawurowo, niż wtedy, no i nie musi się obcyndalać z cenzurą [Rafal A. Ziemkiewicz]

Kolejna znakomita powieść Marcina Wolskiego obejmująca nie tak dawną przeszłość, tę ciągle, mimo upływu lat, żywą i wywołującą gorące spory ludzi z obu stron ciągle istniejącej barykady - lewicowców i patriotów antykomunistów. Nieokiełznana i tak ceniona przez czytelników wyobraźnia autora, serwuje nam bogactwo wątków i emocji (także uczuciowych męsko-damskich), nie bez szczypty fantastyki, której mistrzem Wolski byt zawsze. Tak zgrabnie łączyć wzruszenie, ironię, historyczny patos i brzytwę polityczną - umie tylko on! [Waldemar Łysiak]

Niniejsza książka zawdzięcza swoje powstanie paru osobom.

Pawłowi Zawadzkiemu, który wpadł na pomysł, by na bazie pracy Piotra Gontarczyka o PPR-ze zamówić u mnie powieść z tamtych lat. Michałowi Jeżewskimu, który rzecz zamówił, a następnie wyegzekwował oraz Piotrowi Gontarczykowi, który nic tylko zgodził się służyć jako półprodukt, ale jeszcze podjął się roli konsultanta i przewodnika po okupacyjnej Warszawie. Było to doświadczenie dość zabawne, historyk młodszy ode mnie o generację oprowadza mnie z niezwykłym znawstwem po czasach, w których nas obu nie było na świecie.

Każdy człowiek jest tworem swoich osobistych doświadczeń, swoich lektur i swoich znajomych. To zbiornik, z którego czerpie wiedzę i inspirację. Dziękując trzej wyżej wymienionym panom, z wdzięcznością myślę o wszystkich tych, których w swoim życiu spotkałem i wysłuchałem, bo przecież bez nich nie byłoby tej opowieści. [Marcin Wolski].

06. EuroDżihad, seria wydawnicza – „Klub Srebrnego Klucza”.

Wydawnictwo ZYSK i S-KA, Warszawa 2008, wydanie I. 295 stron, oprawa miękka lakierowana, format 13,5x18,5 cm.

Stan dobry - ogólne podniszczenie i zabrudzenia okładki oraz środka (ślad po załamaniu na czołowej okładce, spersonalizowana dedykacja od Autora na stronie przedtytułowej) – poza tym stan OK.

Opis: Małym francuskim miasteczkiem wstrząsa masakra, dokonana w biały dzień na grupie homoseksualistów. Do zbrodni przyznaje się dotychczas nieznana organizacja EuroDżihad. Krótko potem wskutek eksplozji na moście kolejowym w nurty Renu wpadają cztery wagony pociągu wiozącego Żydów do Polski na obchody Marszu Żywych. I tym razem sprawcą zamachu jest EuroDżihad. Służby specjalne Francji stają wobec nowej fali islamskiego ekstremizmu, ale są zupełnie bezradne. Przypadkowym świadkiem wydarzeń jest Stanisław Frąckowiak, do niedawna świetny warszawski policjant. Widząc bezradność francuskich tajnych służb, postanawia im pomóc. Wojna z terroryzmem zaczyna nabierać tempa...

07. Noblista.

Wydawnictwo ZYSK i S-KA, Warszawa 2008, wydanie I. 339 stron, oprawa miękka lakierowana, format 14,5x20,5 cm.

Stan dobry - ogólne podniszczenie i zabrudzenia okładki oraz środka – poza tym stan OK.

Opis: Młody historyk Wiktor Leśniewski, wspierany przez pracownika IPN-u Adama Podlaskiego, opisuje historię prywatnej wojny, jaką podejmuje przeciwko Henrykowi Barskiemu, „największemu polskiemu pisarzowi”, kreowanemu przez Salon Warszawski i Europejski na laureata Nagrody Nobla. Leśniewski i Podlaski podejrzewają, że długotrwała kariera Barskiego - pieszczocha wszystkich ekip, koryfeusza PRL-u, później działacza opozycji, emigranta, a w końcu prominenta III RP - opierała się na pakcie, który zawarł przed laty ze służbą bezpieczeństwa.

Spis treści:

  • I. Magdalena;
  • II. Dwa życiorysy;
  • III. Mikołaj Słysz;
  • IV. Zapaśnicy;
  • V. Zapiski z domu wariatów;
  • VI. Łacińska układanka;
  • VII. Joker;
  • VIII. Zakopane i Murawka;
  • IX. Oko w oko;
  • X. Lokatorka;
  • XI. Telefon;
  • XII. Na celowniku;
  • XIII. Drewniak;
  • XIV. „Paulina”;
  • XV. Garden Party;
  • XVI. Ta ostatnia nowela.

08. Kaprys historii.

Wydawnictwo ZYSK i S-KA, Warszawa 2009, wydanie I. 284 strony, oprawa miękka lakierowana, format 14,5x20,5 cm.

Stan dobry - ogólne podniszczenie i zabrudzenia okładki oraz środka – poza tym stan OK.

Kaprys historii - „To powieść pojemna - trzy kontynenty, sześć krajów, kilkanaście postaci, dziesięć dekad - ale nie przepełniona. Dynamiczna, ale pozwalająca czytelnikowi nadążać za autorem. Brawurowa, na granicy pisarskiego ryzyka, ale trzymająca się zasad, które ją kontrolują.

I co najważniejsze, dobrze opowiedziana.

A opowiadanie jest sednem literatury, o czym my, autorzy, przypominamy sobie tym niechętniej, im trudniej nam ono przychodzi.

Książka, którą polecam każdemu, kto stawiając wymagania literaturze, jest w stanie postawić je również sobie”. [Eustachy Rylski]

„Na krawędzi faktów i fikcji, między historią prawdziwą a możliwą toczy się akcja książki Marcina Wolskiego „Kaprys historii”. Zajmująca intryga prowadzi czytelnika przez dziwne miejsca i niemal wszystkie kontynenty, a bohaterowie dokonują cudów, by uchronić świat przed szaleńcami pragnącymi zawładnąć genetyczną pamięcią ludzkości. Pasjonująca opowieść z cyklu: «odwieczna walka dobra ze złem» w atrakcyjnej formie. Poza wszystkimi zaletami barwnej narracji trudno nie zauważyć u tego autora domieszki krzepiącej ironii. I bardzo dobrze!” [Jan Pietrzak]

„Znany wszystkim nadredaktor Wolski ze współczesnego Stańczyka zmienił się w polskiego Forsytha. Jeśli ktoś jeszcze nie zna jego historycznych thrillerów, musi ten brak jak najszybciej nadrobić”. [Rafał A. Ziemkiewicz].

Spis treści:

Początek końca;

Osiem, dziewięć, a może nawet dziesięć lat później;

  • I. Głupia dziewczynka jedzie na wakacje;
  • II. Pamięć genetyczna;
  • III. Człowiek, którego nie powinno być;
  • IV. Przyszłość zaczyna się w przeszłości;
  • V. Ponadnormatywny Chińczyk Chang;
  • VI. Lata dwudzieste, lata czterdzieste;
  • VII. Zastawiamy pułapkę;
  • VIII. …I sami w nią wpadamy;
  • IX. Odmienne stany świadomości;
  • X. Wyprawa do Hiperborei;
  • XI. Same zaskoczenia;
  • XII. Ośrodek nr 1347;
  • XIII. Ostra gra;
  • XIV. Ogniwo „Hektora”;

Koniec początku;

Tablica genealogiczna Dobrolubowych i Kamienieckich.

09. Doktor STYKS.

Wydawnictwo ZYSK i S-KA, Warszawa 2011, wydanie I. 287 stron, oprawa miękka lakierowana, format 14,5x20,5 cm.

Stan dobry - ogólne podniszczenie i zabrudzenia okładki oraz środka – poza tym stan OK.

Doktor STYKS - Młody radiowiec, Gwidon Michałowicz, przejmuje popularne słuchowisko, którego twórca zginął w niewyjaśnionych okolicznościach. Próbując dopisać zawieszoną historię i rozwiązać tajemnicę śmierci poprzednika, Gwidon prosi o pomoc aktorów, którzy współpracowali przy realizacji programu. W ten sposób poznaje Agnieszkę, młodą techniczkę, która wydaje się nie pasować do rzeczywistości lat siedemdziesiątych. Niespodziewanie Gwidon przenosi się do świata ze słuchowiska. Jednakże urok międzywojennej Warszawy szybko znika wraz z kolejnymi doniesieniami o spisku, który uknuł tajemniczy doktor Styks.

Tymczasem sytuacja zaczyna się wymykać spod kontroli, bowiem bohaterowie programu radiowego zaczynają przenikać do rzeczywistości Michałowicza.

Gwidona goni czas, śledztwo wymaga rozwiązania, a w dodatku z każdym kolejnym krokiem postawionym pomiędzy światami wzrasta zagrożenie dla obu rzeczywistości. A doktor Styks tylko na to czeka.

Spis treści:

  • I. Spadkobierca;
  • II. Kontynuatro;
  • III. Na fotelu wuja;
  • IV. Wieczór autorski;
  • V. W poszukiwaniu dalszego ciągu;
  • VI. Nieoczekiwany zwrot akcji;
  • VII. Wymyślona dziewczyna;
  • VIII. Mgła;
  • IX. Uroki zimy;
  • X. Nocne igraszki;
  • XI. Dom Pracy Twórczej;
  • XII. Decydująca rozgrywka;
  • Epilog. Przedwiośnie.

10. Drugie życie.

Wydawnictwo ZYSK i S-KA, Warszawa 2009, wydanie I. 381 stron, oprawa miękka lakierowana, format 14,5x20,5 cm.

Stan dobry - ogólne podniszczenie i zabrudzenia okładki oraz środka – poza tym stan OK.

Opis: Marcin Wolski to karabin maszynowy pomysłów, bank wyobraźni, ułańska fantazja i poczucie humoru w jednym. Potrafi napisać świetną piosenkę, aktualny monolog kabaretowy, zabawny skecz sceniczny i pyszne powieści fantastyczno-sensacyjne. Gdyby tylko chciał, potrafiłby napisać przemówienia dla Baracka Obamy lub awangardowe wiersze eksperymentalne. I robiłby to jak zwykle na doskonałym poziomie. Na szczęście nie ma na to ochoty. [Krzysztof Skiba]

O najnowszej książce Marcina Wolskiego „Drugie życie” chciałam napisać szczerze, ale dowcipnie. Że jest tak dobra, że aż żałuję, że jej nie przeczytałam. Niestety. Przeczytałam ją jednym tchem. Jest zupełnie inna od jego poprzednich książek, ale tak samo dobra. I żałuję, że to ja jej nie napisałam. [Maria Czubaszek]

Czytelnicy dzielą się zazwyczaj na dwie podstawowe grupy. Pierwsza chce odnaleźć siebie lub kogoś podobnego, znajomego na kartkach książki. Druga grupa chce oderwać się od rzeczywistości i przeżyć marzenie, baśń, bajkę. Mam bardzo dobrą wiadomość dla przyszłych czytelników książki Marcina Wolskiego: „Drugie życie” to lektura dla obu grup. Z jednej strony przeciętny życiorys przeciętnego Jurkowskiego, z drugiej strony nieprzeciętne wydarzenia. Zagraniczny spadek, to aż 2 miliardy dolarów! Karuzela zdarzeń rusza. Piękne kobiety, ale i mafia, piękne krajobrazy, ale i gangsterzy. Piękny Jurkowski (odmłodzony o pół wieku), ale i krwawa zemsta, a wszystko (jak to u Wolskiego) napisane z wielkim poczuciem humoru. Chcesz przeżyć tak fantastyczne Drugie życie, przeczytaj, jak ja, książkę Marcina Wolskiego. [Gorąco polecam - Janusz Zaorski].

Spis treści:

  • I. Wysłaniec losu;
  • II. Fatalne dzieciństwo;
  • III. Pechowa młodość;
  • IV. Wiek męski, wiek klęski;
  • V. Pacjent specjalnej troski;
  • VI. Rozkosze zasobnej starości;
  • VII. Zbawca czy szarlatan;
  • VIII. Transformacja;
  • IX. Zobaczyć Neapol i umrzeć;
  • X. Bogini;
  • XI. Ateński epizod;
  • XII. Meteory;
  • XIII. Haker;
  • XIV. Decydująca rozgrywka;
  • XV. Święta Helena;
  • XVI. Świat zaginiony;
  • XVII. Wszystko o mojej matce;
  • XVIII. Dzień czterdziesty i kolejne.

11. Skecz zwany morderstwem.

Wydawnictwo ZYSK i S-KA, Warszawa 2012, wydanie I. 359 stron, oprawa miękka lakierowana, format 14,5x20,5 cm.

Stan dobry - ogólne podniszczenie i zabrudzenia okładki oraz środka – poza tym stan OK.

Skecz zwany morderstwem: - Koniec lat 80., schyłek komunizmu. Grupa artystów estradowych odbywa tourne po Polsce. Czas pomiędzy występami wypełniają im alkoholowe libacje i przygodny seks z fankami. Jednak pomimo dość urozmaiconego życia członkowie trupy wydają się być zmęczeni swoją obecną sytuacją.

Tymczasem porucznik milicji Bogdan Zabielski z prowincjonalnej dochodzeniówki próbuje wyjaśnić zagadkowe zniknięcie dziewczyny, z którą się spotykał. Wszystko wskazuje na porwanie na tle seksualnym. Czy wpisuje się ono w serię tajemniczych zaginięć młodych blondynek?

Jedyne poszlaki wskazują na powiązania z wędrującą po kraju trupą. Czy pośród artystów jest porywacz? Czy jest nim Jurek Bronowicz, egzaltowany monologista? A może Krystian Szulc, do niedawna znany prezenter, telewizyjny, teraz cień samego siebie. Lub Andrzej Gruchaj, który wydaje się chować w szafie niejednego trupa.

Kilkanaście lat swego życia (w tym kilka bardzo intensywnie) spędziłem jako „artysta obwoźny” na estradach i ich zapleczach Polski i świata. Długo myślałem, że nie da się tego uczciwie opisać, za dużo byłoby zerwanych przyjaźni, ewentualnych rozwodów...

Konwencja powieści pozwala wykorzystać obserwacje, zgodnie z założeniem, że żadne z opisywanych zdarzeń nie miało miejsca, ale poniekąd, kiedyś, komuś zdarzyły się wszystkie. [Marcin Wolski]

Spis treści:

  • I. Wesoły autobus;
  • II. „Wymyśliłem cię...”;
  • III. „Zginęła mi dziewczyna”;
  • IV. „To były blondynki…”;
  • V. „Tajemnica pamiętnika”;
  • VI. „W murowanej piwnicy”;
  • VII. „Podejrzani są wśród nas”;
  • VIII. „Czego się boisz, głupia?”;
  • IX. „O, Romeo czy jesteś na dole?”;
  • X. „Uciekaj skoro świt”;
  • XI. „Nie o to chodzi, by złapać króliczka”;
  • XII. „Jak cię, miła, zatrzymać”;
  • XIII. „Nasza zima zła”;
  • XIV. „Kocha cię, życie”;
  • XV. „Spotkamy się na tamtym świecie”.

12. 7.27 do Smoleńska.

Wydawnictwo ZYSK i S-KA, Warszawa 2014, wydanie I. 325 stron, oprawa miękka lakierowana, format 14,5x20,5 cm.

Stan dobry - ogólne podniszczenie i zabrudzenia okładki oraz środka – poza tym stan OK.

7.27 do Smoleńska - Igor Rykow, rosyjski inżynier lotniczy, dowiaduje się, że jego koledzy z pracy zginęli w niejasnych okolicznościach. Domyśla się, że uciszył ich ktoś, kto nie chce, by świat dowiedział się, iż, podczas remontu polskiego rządowego samolotu doszło do sabotażu. Podejrzewając, że sam może stać się celem zamachu, Igor postanawia uciec na Zachód, już w Polsce wpada w poważne kłopoty - zostaje oskarżony o zabójstwo funkcjonariusza ABW, a jego tropem prócz polskiej policji podążają tajemniczy i gotowi na wszystko agenci rosyjskich służb specjalnych.

Rykow staje przed wyborem - ratować własną skórę czy próbować dotrzeć do kogoś, komu mógłby powierzyć informacje niewygodne dla wielu ważnych ludzi. Tylko czy może komuś zaufać?

Czas ucieka nieubłaganie. Samolot z prezydentem Polski na pokładzie za 24 godziny startuje do Smoleńska...

13. Powrót Almanzora.

Wydawnictwo ZYSK i S-KA>, Warszawa 2017, wydanie I. 439 stron, oprawa miękka lakierowana, format 14,5x20,5 cm.

Stan dobry - ogólne podniszczenie i zabrudzenia okładki oraz środka – poza tym stan OK.

Powrót Almanzora - Porwanie prezydenta Rosji z komnat na Wawelu kończy się jedynie połowicznym sukcesem. Porwany okazuje się sobowtórem Władymira Pobiedina. Zanim dosięgną go macki GRU, podzieli się z porywaczami swoją wiedzą na temat planu „Samodzierżcy”, który ma zmienić przyszłość cywilizacji Zachodu. Los Europy, na której rubieżach narasta muzułmańska fala, wydaje się przesądzony.

Na szczęście czuwa inżynier Igor Rykow i jego drużyna znana z powieści „7.27 do Smoleńska” i „Dzień zapłaty”, których przeciwnikami okażą się klony hitlerowskich przywódców. Czasu, by uratować świat, pozostało naprawdę niewiele...<BR><BR> Zaskakująca intryga, miłość i śmierć, walka służb, gdzie mieszają się postacie realne, ich sobowtóry oraz bohaterowie wymyśleni - to przepis na doskonały kryminał lub powieść sensacyjną. Kiedy do tego dodać jeszcze moralny zmysł autora i troskę o polską niepodległość - wiadomo, że to musi być Marcin Wolski.

W „Powrocie Almanzora” jest to wszystko, co było tak mocną stroną jego poprzednich dwóch tomów, dla których natchnieniem stała się tragedia smoleńska. Niezwykła to i nie do podrobienia próba literacka zgłębienia świata zwykłym ludziom niedostępnego, gdzie panują zdrada i okrucieństwo. Ale w tym tomie jest coś jeszcze: proroczy, przenikliwy, barwny i pokazany z wręcz sienkiewiczowską swadą obraz nadciągających nad granice Europy tabunów muzułmańskich imigrantów. Kto chce wiedzieć, w jakim naprawdę świecie żyjemy i żyć będziemy, musi tę książkę przeczytać. [Paweł Lisicki]

Mistrz słowa, Marcin Wolski, kolejny raz przekazuje Czytelnikom książkę, która niejednego przyprawi o bezsenną noc. Finezja języka, erudycja Autora i wartka akcja z grą wywiadów w tle sprawia, że najnowszego dzieła Wolskiego nie sposób odłożyć na półkę bez poznania zakończenia. Wszelkie skojarzenia z prozą Fredericka Forsytha - uzasadnione! [Magdalena Ogórek]

Spis treści:

  • 1. Pewnego dnia owego lata;
  • 2. Dwadzieścia miesięcy wcześniej;
  • 3. Ucieczka i pościg;
  • 4. Przebudzenie;
  • 5. Śladem tajemnicy;
  • 6. Alpejska ścieżka;
  • 7. Matki realne, matki zastępcze;
  • 8. Przed burzą;
  • 9. Bezpieczne miejsca;
  • 10. Śledztwo;
  • 11. Tropy, znaki, zapowiedzi;
  • 12. Akcja przyspiesza;
  • 13. Dowód zgodności;
  • 14. Gorąca noc;
  • 15. Dzień gniewu;
  • 16. Między burzami;
  • 17. Almanzor;
  • 18. Inwazja.

14. Krowy tłuste, krowy chude.

Wydawnictwo „M”, Kraków 2011. 414 stron, oprawa miękka lakierowana, format 14,5x20,5 cm.

Stan dobry - ogólne podniszczenie i zabrudzenia okładki oraz środka – poza tym stan OK.

Krowy tłuste, krowy chude -Krowy tłuste, krowy chude” to barwne i frapujące wspomnienia Marcina Wolskiego inkrustowane fragmentami pamiętników jego ojca, Autor opowiada o swoich korzeniach rodzinnych, dzieciństwie, studiach, początkach pracy w radiowej Trójce, ujawnia kulisy powstawania i realizacji popularnych programów radiowych i telewizyjnych takich jak „60 minut na godzinę” czy „Polskie zoo”. Pojawiają się tu znane postaci, między innymi: Maria Czubaszek, Jacek Fedorowicz, Stefan Friedmann, Piotr Fronczewski, Jan Kaczmarek, Marian Kociniak, Jonasz Kofta, Adam Kreczmar, Jerzy Kryszak, Krzysztof Materna, Wojciech Młynarski, Jan Pietrzak, Tadeusz Ross, Jan Tadeusz Stanisławski, Magda Umer, Andrzej Zaorski...

Nie przeprowadziłem wywiadu rzeki z babcią. Kupiłem nawet magnetofon, żeby ją nagrać, ale poza krótkim tekstem nie zarejestrowałem niczego. Babcia umarła parę dni później, nie doczekawszy mojej pierwszej audycji na antenie. Podobnie całe lata nosiłem się z zamiarem solidnego powypytywania mamy. Niestety, straciła głos, nim zasiedliśmy do pracy. Ojciec też odszedł nagle, właśnie wówczas, kiedy bytem wystarczająco dorosły, aby wiedzieć, o co pytać. Dziś już wiem, że jeśli sam nie zapiszę tego, co pamiętam, fakty i ludzie rozwieją się, tak jakby ich nigdy nie było. Na szczęście tata zaczął w końcu spisywać pamiętniki. Nieco za późno. Zostało ledwie kilka rozdziałów i garść luźnych notatek. Przypominają seans w starym fotoplastykonie na Alejach Jerozolimskich. Przed oczami przesuwają się wyblakłe fotografie, rozpoznajesz czasem jakieś miejsca, niektóre twarze (fragment książki)

Spis treści:

Moje siódemki;

I. Rodowód

  • Stach; Krótka wojaczka; Lata dwudzieste, lata czterdzieste;

II. Teraz ja:

  • Dzieciak; Małolat; Wczoraj, góra przedwczoraj; Pokolenie, czapki studenckiej; Czas odlotów; Lasciate ogni speranza;

III. Ludzkie zwrotnice czy kamienie milowe?:

  • Wagant; Fraszkopis; Posłaniec losu; Kumpel; Realizator; Przypadkowe propozycje; Organizatorka; Pomocne dłonie; Fantaści; Powrót; Prezes; Producentka; Korektorzy;

Indeks osób.

15. Ewangelia według HERODA.

Wydawnictwo „M”, Kraków 2011. 240 stron, oprawa miękka lakierowana, format 14,5x20,5 cm.

Stan dobry - ogólne podniszczenie i zabrudzenia okładki oraz środka – poza tym stan OK.

Ewangelia według HERODA - Główny bohater - Joe Carpenter, amerykański agent służb specjalnych, pasjonat i hobbista poszukujący starożytnych manuskryptów - w niezwykłych okolicznościach trafia na zaszyfrowany tekst. Proroctwo spisane 30 lat wcześniej przez tajemniczego etiopskiego mnicha, strażnika Arki Przymierza, w precyzyjny sposób przepowiada m.in. wybór Baraka Obamy na prezydenta. Światowe mocarstwa bardzo poważnie traktują spełniające się proroctwo. Wspólnymi siłami organizują wielką akcję aborcyjną, która ma doprowadzić do przeciwstawienia się przepowiedni.

Kolejna książka Marcina Wolskiego napisana z fantazją. erudycję, znajomość świata i kultur autor łączy z lekką, skrzącą się humorem narracją oraz z toczoną z uśmiechem grą z czytelnikiem. Mamy tu wszystkie elementy bestsellera - tajemnicze, zaszyfrowane pergaminy, klasztory w Abisynii, piękne kobiety i służby specjalne połowy świata. I jeszcze proroctwo, w którym zniszczenie wież World Trak Carter czy katastrofa smoleńska wpisują się w szereg znaków zwiastujących nadejście nowej chrześcijańskiej ery. [Joanna Lichotka, dziennikarka i publicystka]

Bawiąc się tematami współczesnymi i mitologią, Wolski pokazuje, jaki związek może istnieć między wielkimi proroctwami a dniem dzisiejszym. Agenci, tajemniczy mnisi, członkowie elit, spiski, a wreszcie walka dobra ze złem - jest tu wszystko, co przykuwa uwagę. Czy nadejdzie Apokalipsa? Jak będzie wyglądać Armagedon? Pytania te, sugeruje pisarz, nie mają sensu. Apokalipsa nadeszła. Armagedon jest wydarzeniem medialnym. Role rozdano dawno, lecz czy na pewno wszyscy zagrają je zgadnie z planem? [Jakub Winiarski, pisarz, krytyk, redaktor naczelny ,,Nowej Fantastyki”]

Spis treści:

  • I. Strażnik;
  • II. Proroctwo;
  • III. Powrót do gry;
  • IV. Narada;
  • V. Współpracownik;
  • VI. Dalmatyńskie tropy;
  • VII. Diabły i anioły;
  • VIII. Ślepy traf?
  • IX. Na urlopie;
  • X. Tajemnica lekarska;
  • XI. Wyścig z czasem;
  • XII. „Czarna Matka”;
  • XIII. Jaskinia lwa;
  • XIV. Ścigany;
  • XV. Egzorcysta;
  • XVI. Próba ognia;
  • XVII. Armagedon;
  • XVIII. Józef Cieśla.

16. Alterland, seria wydawnicza „Z Zegarem”.

Wydawnictwo W.A.B., Warszawa 2003, wydanie I. 368 stron, oprawa miękka, format 12,5x19,5 cm.

Stan dobry - ogólne podniszczenie i zabrudzenia okładki oraz środka – poza tym stan OK.

Alterland: Nieudany (lub udany) zamach na Hitlera 20 lipca 1944 staje się zwrotnicą historii - od niego zależy, czy u progu III tysiąclecia staniemy się obywatelami Autonomicznej Republiki Priwislinii w Socjalistycznej Europie Republik Sowieckich, lokalnego mocarstwa, czy też....

W powieści Marcina Wolskiego autentyczne postacie - gubernator Frank, Goebbels, Beria - występują obok bohaterów fikcyjnych, wydarzenia historyczne stają się pretekstem dla wątków niemających (na szczęście?) z historią nic wspólnego. Realia i surrealia splatają się w sugestywny obraz Warszawy, w której przyszło żyć trzem generacjom bohaterów książki. Autor kreśli z rozmachem alternatywny obraz świata - groteskowy, śmieszny i przerażający.

Spis rzeczy:

  • Część pierwsza. Teraz;
  • Część druga. Przedwczoraj;
  • Część trzecia. Wczoraj;
  • Indeks postaci historycznych.

17. Miejsce dla dwojga, seria wydawnicza „Z Zegarem”.

Wydawnictwo W.A.B., Warszawa 2005, wydanie I. 264 strony, oprawa miękka, format 12,5x19,5 cm.

Stan dobry - ogólne podniszczenie i zabrudzenia okładki oraz środka – poza tym stan OK.

Miejsce dla dwojga: Marek, obdarzony niezwykłą umiejętnością oddzielania się od własnego ciała, nieoczekiwanie dostaje propozycję zatrudnienia w tajemniczej firmie medycznej. Ryzykowna współpraca kończy się katastrofą, jego dusza nie może połączyć się z ciałem. Czy w niematerialnej postaci będzie mógł uratować ukochaną kobietę? Miejsce dla dwojga łączy błyskotliwą, brawurowo opowiedzianą fabułę z intrygującą, wieloznaczną opowieścią o miłości, która nie zna przeszkód.

- Polecam!




Приобрести ВОЛЬСКИ, Марцин - Коллекция из 17 наименований 1993-2017 гг. по привлекательной цене с гарантированной доставкой из Польши по всей России, вы можете на сайте Boxcentr.ru
Загрузка...
Загрузка...
Информация о технических характеристиках, комплекте поставки, стране изготовления и внешнем виде товара носит справочный характер.
Стоимость доставки приблизительная. Точная стоимость доставки указывается после обработки заказа менеджером.
Выберите каталог