Боги происхождения Пирамиды строили не египтяне

Tytuł: Bogowie początków. Piramid nie zbudowali Egipcjanie ani legendarni mieszkańcy Atlantydy, seria wydawnicza - „Księgi Tajemnic”.

Autor: Peter LEMESUIER, przekład Małgorzata Koźmian.

Wydawca: Wydawnictwo AMBER Sp. z o.o., Warszawa 1998, wydanie I. 175 stron, zdjęcia, plany i rysunki w tekście, zdjęcia we wklejkach, oprawa miękka lakierowana, format 16,5x23,5 cm.

Stan dobry - ogólne podniszczenie i zabrudzenia okładki oraz środka – poza tym stan OK.

„Bogowie początków. Piramid nie zbudowali Egipcjanie ani legendarni mieszkańcy Atlantydy” - Nowa sensacyjna teoria dotycząca przeznaczenia egipskich piramid.

Piramidy w Gizie zawsze uważano za jeden największych cudów świata. Być może jednak nie zostały zbudowane przez starożytnych Egipcjan ani nawet przez legendarnych mieszkańców Atlantydy. Wznieśli je przedstawiciele jeszcze starszej cywilizacji spoza Układu Słonecznego, tworząc odwzorowanie pradawnej mapy nieba. Zaklęte w kamieniu przesłanie ma ukazać ludzkości jej nieznaną przeszłość i niewiarygodną wprost przyszłość, wytyczając nam szlak do gwiazd.

Peter Lemesurier, autor światowych bestsellerów Wielka Piramida i Pieśń gwiazd, łączy przełomowe teorie egiptologów z wynikami własnych wieloletnich badań i wysuwa zdumiewającą hipotezę, która może zrewolucjonizować nasz pogląd na miejsce ludzkości we wszechświecie.

„Bogowie początków. Piramid nie zbudowali Egipcjanie ani legendarni mieszkańcy Atlantydy”. Wstęp - Istnieje powiedzenie, że prawda jest bardziej zadziwiająca niż fikcja. Kiedy więc dwie najważniejsze teorie dochodzą do tych samych wniosków, uznając piramidy w Gizie za część starożytnej mapy nieba - mapy sporządzonej przez nie wiadomo kogo w celu przyciągnięcia uwagi ludzkości i wezwania jej do gwiazd-przychodzą na myśl takie dzieła, będące wytworem fantazji, jak „2001 Odyseja kosmiczna” czy „Gwiezdne wrota”.

Ale tym razem w grę wchodzi rzeczywistość. Robert Bauval sformułował teorię mapy nieba, opierając się na danych geograficznych, równie prawdziwych jak powstałe sześć lat temu geometryczne i trygonometryczne wyliczenia, które legły u podstaw mojej interpretacji znaczenia wewnętrznych korytarzy i komór Wielkiej Piramidy.

Nasze wnioski pokryły się. Razem stanęliśmy przed tajemnicą- i wyzwaniem zarazem.

Jaka potężna rasa pozostawiła nam w spadku tę gigantyczną mapę, wytyczającą szlak do gwiazd? Czyj umysł zrodził pomysł upamiętnienia najistotniejszej dla siebie drogi w wiecznotrwałym kamieniu, w postaci takich kolosalnych pomników? Jak mamy odpowiedzieć na wezwanie? Dokąd się udać?

I dlaczego?

Wielu zaskoczyłby już sam pomysł, że kamienie mogą kryć w sobie jakieś przesłanie. Nie do pomyślenia wyda im się, by miało ono przybrać formę, opisaną w tej książce. Za śmieszne uznają, że takie właśnie jest przeznaczenie ludzkości.

A jednak są to fakty. Zbyt mocno rzucające się w oczy, by je pominąć. Możemy je interpretować, jak chcemy, ale nie uda nam się ich zignorować.

Być może to bogowie śmieją się z nas.

Spis treści – patrz foto.

- Polecam!