ГОМБРОВИЧ, Витольд - Наркотики - Немытые души ПИВ
- Артикул:
- 13630622201
- Страна:
- Доставка: от 990 ₽
- Срок доставки: 12-20 дней
- В наличии: 1
- Оценка: 0
- Отзывов: 0
Характеристики
- Identyfikator produktu
- 13630622201
- Stan
- Nie wymaga renowacji
- Język
- polski
- Rok wydania
- 1975
- Waga produktu z opakowaniem jednostkowym
- 1 kg
- Gatunek
- literatura piękna
- Tytuł
- Narkotyki – Niemyte dusze
- Autor
- Stanisław Ignacy WITKIEWICZ, wstępem poprzedziła i opracowała Anna MICIŃSKA
- Okładka
- twarda z obwolutą
- Liczba stron
- 384
- Szerokość produktu
- 13 cm
- Wysokość produktu
- 20 cm
- Wydawnictwo
- Państwowy Instytut Wydawniczy (PIW)
- Stan opakowania
- oryginalne
- Czas wydania
- po 1950
- Oryginalność
- oryginał
Описание
Tytuł: Narkotyki – Niemyte dusze.
Autor: Stanisław Ignacy WITKIEWICZ, wstępem poprzedziła i opracowała Anna MICIŃSKA.
Wydawca: Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1975, wydanie I. 384 strony, oprawa twarda płócienna z obwolutą, format 13x20 cm.
Stan dobry - ogólne podniszczenie i zabrudzenia obwoluty, okładki oraz środka (obwoluta, od wewnątrz na składkach podklejona taśmą papierową) – poza tym stan OK.
„Narkotyki” czyli „Nikotyna, alkohol, kokaina, peyotl, morfina, eter + appendix” WITKACY zabiera nas przede wszystkim w podróż po własnych, legendarnych (jakże bogatych!) doświadczeniach i eksperymentach związanych z zażywaniem najrozmaitszych tytułowych narkotyków. Nie interesuje się jednak ich negatywnym oddziaływaniem na ciało, to pozostawia specjalistom; interesują go wyłącznie skutki psychologiczne. Narkotyki rozróżnia na „demokratyczne” i te „wyższego rzędu”. Najbardziej gardzi, oczywiście, tymi pierwszymi: rozdział poświęcony papierosom, gdzie WITKACY (jakkolwiek uzależniony) przekonująco (sam jestem palaczem) ukazuje ich otępiające działanie, należy do najdłuższych i najżarliwszych. Co do alkoholu, WITKACY jest za absolutną prohibicją, z wyjątkiem dla, rzecz jasna, niektórych artystów. Jeśli chodzi narkotyki „arystokratyczne’, to stosunek WITKACEGO jest również krytyczny (przykładowo, kokaina – „chyba jedno z najgorszych świństw”). Nad całością tego tekstu unosi się przeświadczenie, iż każdy „dróg” potęguje i wyzwala w nas tylko to, co już i tak mamy w sobie.
„Niemyte dusze” rozpoczyna streszczenie poglądów Zygmunta FREUDA i Ernsta KRETSCHMERA (od którego WITKACY zaczerpnął swoje rozumienie ludzkich typów, „pykników” i „asteników”). Streszczenia i popularyzacji poglądów Freuda dziś niespecjalnie już potrzebujemy, a jednak w wersji WITKACEGO czyta się to z zainteresowaniem. Wprowadzenie tej aparatury pojęciowej służy Witkacemu do analizy podstawowego dla niego problemu - tego, co Tadeusz BOY-ŻELEŃSKI nazywał „puszeniem się”, a Witold GOMBROWICZ rozwijał dalej, dając mu najpełniejszy wyraz w „Trans-Atlantyku”: Polacy upośledzeni kompleksem mniejszości rekompensują ten kompleks rozdmuchaną w nieskończoność wyimaginowaną wielkością.
WITKACY prowadząc główne tematy, nierzadko popada w rozmaite dygresje, które – według jego własnych słów – mogą stanowić o smaku całości. I tak też w omawianym tomie znajdziemy odrębne krótkie teksty poświęcone radiu, atmosferze miast, pudrowi i szmince, swetrom i okularom, lokalom publicznym czy więzieniu psów na łańcuchu. A nawet tekst o myciu się. „Koszta nieduże”, proste mydło i woda, ale, jak WITKACY przekonuje, warto. Witkiewicz poleca dokładny model szczotki, która najlepiej nadaje się do tego celu – to szczotka firmy Braci SENNEBALDT, produkowana w Bielsku-Białej. Czytelnik może podobną „publicystykę” potraktować z przymrużeniem oka, ale już po chwili, gdy przypomni sobie wonie, jakie czasem roztaczają wokół siebie nasi rodacy w autobusach czy tramwajach, to robi się znów bardziej poważnie i bardziej trafnie.
Spis treści – patrz foto.
- Polecam!
Стоимость доставки приблизительная. Точная стоимость доставки указывается после обработки заказа менеджером.