КЛИМАТ КОРРУПЦИИ, под ред. Анджей КОЙДЕР и Анджей САДОВСКИЙ [SEMPER 2002]

15353727558
2 990.00 ₽
Товар временно недоступен из-за увеличенных сроков доставки
  • Страна:
  • Доставка: от 990 ₽
  • Срок доставки: 12-20 дней
  • В наличии: 1
  • Оценка: 0.00
  • Отзывов: 0

Характеристики

Identyfikator produktu
15353727558

Stan
Nie wymaga renowacji

Tytuł
Klimaty KORUPCJI

Autor
praca zbiorowa pod redakcją Andrzeja KOJDERA i Andrzej SADOWSKIEGO

Wydawnictwo
Wydawnictwo Naukowe Semper

Język
polski

Okładka
miękka

Czas wydania
po 1950

Rok wydania
2002

Oryginalność
oryginał

Szerokość produktu
17 cm

Wysokość produktu
24 cm

Liczba stron
213

ISBN
8389100037

Stan opakowania
oryginalne

Описание

Tytuł: Klimaty KORUPCJI.

Autor: praca zbiorowa pod redakcją Andrzeja KOJDERA i Andrzej SADOWSKIEGO.

Wydawca: Centrum Adam SMITHA & Wydawnictwo Naukowe SEMPER, Warszawa 2002. 213+3 stron, oprawa miękka lakierowana, format 16,5x23,5 cm.

Stan dobry - ogólne podniszczenie i zabrudzenia okładki oraz środka (podkreślenia i zaznaczenia w tekście – niewiele) – poza tym stan OK.

Klimaty KORUPCJI”. Wstęp (Andrzej KOJDER) - Korupcja jest współcześnie uznawana, w Polsce i w wielu innych krajach, za plagę społeczną numer jeden. Zajęła więc miejsce, które w latach siedemdziesiątych zajmował alkoholizm, a w latach osiemdziesiątych - narkomania.

W dobie obecnej żadne inne zjawisko ze sfery patologii społecznej nie jest tak często opisywane, żadnemu innemu środki masowego przekazu nie poświęcają tak dużo uwagi, żadne też nie zwraca tak wielkiej uwagi rządów i parlamentów jak właśnie korupcja. Nic oznacza to bynajmniej, że korupcja pojawiła się niespodziewanie w latach dziewięćdziesiątych XX stulecia i zaczęła się nasilać w ciągu ostatniej dekady. Nic mylniejszego. Korupcja istnieje bowiem od czasu, kiedy pojawiły się zasoby (dobra) publiczne, a więc od czasów najdawniejszych. Wraz z powstaniem najbardziej elementarnych form życia zbiorowego pojawiły się warunki sprzyjające korupcji. W starożytnym Rzymie, by nie sięgać do odleglejszej przeszłości, znane już były wszystkie niemal teraźniejsze formy korupcji, m.in. kupowanie głosów wyborców, kupowanie i. sprzedaż urzędów wojskowych i publicznych, nepotyzm, protekcjonizm i łapownictwo. Najpierw przyboczna świta władcy, później jego dworzanie, a w czasach nowożytnych dworscy urzędnicy różnymi sposobami uszczuplali majątek panującego i wykorzystywali swój status, by wzbogacić - przez uszczuplanie powierzonych ich pieczy dóbr - nic tylko siebie, lecz także swoich krewniaków i akolitów, albo też wprowadzić kogoś z nich na lukratywną posadę.

Takie i podobne praktyki istnieją do dzisiaj. Powiązania i porozumienia korupcyjne coraz bardziej się różnicują wraz z komplikowaniem się struktur społecznych i poszerzaniem się sfery spraw publicznych. Jeśli więc korupcja jako taka jest stałym elementem życia społecznego (głównie politycznego i gospodarczego), to jej nasilanie się i słabnięcie jest cechą zmienną. Można przeto powiedzieć, że tak jak zmienia się koniunktura gospodarcza, jak wzrasta i maleje przyrost naturalny i jak zmieniają się odsetki samobójstw, podobne wahania amplitudy obserwuje się w wypadku korupcji.

Współcześnie, u progu XXI stulecia, wahadło korupcji zdajc się być maksymalnie wychylone w kierunku jej największego natężenia. I choć Polska nic należy - według rozmaitych szacunków międzynarodowych - do krajów najbardziej zainfekowanych korupcją, to dolegliwość tego zjawiska jest w Rzeczypospolitej powszechnie odczuwana. Oblicza się na przykład, że od co dwudziestego petenta jakiś funkcjonariusz publiczny żąda łapów ki i najczęściej jest tu policjant, urzędnik państwowy; inspektor lub celnik (zob. Andrzej SIEMASZKO: „Kogo biją, komu kradną. Przestępczość nierejestrowana w Polsce i na świecie”. Warszawa 2001, Oficyna Naukowa, s. 64).

I uogólnienia na temat korupcji są wszelako bardzo zawodne z tego choćby powodu, że pojęcie to oznacza różnorodne zachowania i zjawiska, takie jak (poza wcześniej wymienionymi): szantaż, defraudacja, malwersacja, nieuczciwe pośrednictwo i rozmaite sposoby wykorzystywania zajmowanego stanowiska do osiągania osobistych lub rodzinnych korzyści. O tak zróżnicowanej kategorii trudno — jeśli w ogóle jest to możliwe — formułować uogólnienia i twierdzenia spełniające wymóg adekwatności. Z drugiej wszakże strony korupcja jest utożsamiana li tylko z łapownictwem (biernym i czynnym), a to, co zostało ustalone na temat łapownictwa, bezpodstawnie uogólnia się na wszystkie inne formy korupcji, tak więc korupcja raz jest przedstawiana jako zjawisko wielopostaciowe, wielowymiarowe i nadzwyczajnie złożone, innym zaś razem jako mniej lub bardziej złożona interakcja między „dawcą” i „biorcą” łapówki.

Zróżnicowanego ujmowania korupcji nie sposób uniknąć w pracach zbiorowych i zespołowych programach badawczych, laki też wizerunek korupcji jest zawarty w przedkładanym raporcie będącym realizacją projektu badawczego Korupcja jako symptom instytutjonalnej niewydolności państwa i zagrożenie dla rozwoju polityczno-gospodarczego Polski. Zamiarem, który mu przyświecał, była identyfikacja i analiza różnych przejawów i uwarunkowań korupcji oraz jej skutków — przede wszystkim ustrojowych i gospodarczych. Stwierdzone natężenie i rozmiary korupcji w różnych dziedzinach życia zbiorowego potwierdziły hipotezę o instytucjonalnej niewydolności wielu segmentów organizacji polskiego życia państwowego, Tym samym utrzymujący się wysoki stopień natężenia korupcji stanowi istotne zagrożenie dla rozwoju polityczno-gospodarczego Polski.

Wśród działań mających na celu ograniczenie korupcji szczególna uwaga została poświęcona (w części III.) regulacjom instytucjonalno-prawnym. Przegląd strategii przeciwdziałania korupcji, a także przepisów zapobiegających korupcji w wymiarze sprawiedliwości wraz z zagadnieniami pokrewnymi, pozwolił na zaproponowanie w Zakończeniu raportu niezbędnych zmian w funkcjonowaniu i strukturze najważniejszych instytucji państwowych.

Aby móc nakreślić prakseologiczne aspekty korupcji oraz ich psychologiczne tło, konieczne było dokonanie teoretycznej charakterystyki korupcji w warunkach dokonujących się w Polsce przeobrażeń politycznych i gospodarczych. Zadanie to jest przedstawione w części I. raportu zatytułowanej „Fizjonomia korupcji”. Ukazane są tam zarówno etyczne aspekty korupcji, jak i jej różnorodne przyczyny, korelaty i dalekosiężne skutki.

Następnie, w części II., jest przedstawiona instytucjonalna entropia korupcji, tj. jej rozprzestrzenianie się w wybranych dziedzinach życia państwowego (przede wszystkim w sferze obronności, administracji publicznej, samorządu terytorialnego i w wymiarze sprawiedliwości).

Na część IV., ostatnią, składają się trzy opracowania, które wprawdzie nic podejmują bezpośrednio problematyki źródeł, przejawów i kosztów korupcji, lecz charakteryzują czynniki makrostrukturalne (funkcjonowanie agencji regulacyjnych, konsekwencje większościowej i proporcjonalnej ordynacji wyborczej oraz system informacji), które mogą stanowić skuteczna zaporę przed dalszym rozprzestrzenianiem się powiązań i porozumień korupcyjnych.

Nic wszystkie postawione w projekcie cele udało się z równym powodzeniem osiągnąć. Ibmimo podjętych prób nie został oszacowany, w kategoriach ilościowych, krytyczny potencjał korupcji, który można by uznać za realne zagrożenie dla systemu demokracji parlamentarnej i gospodarki rynkowej. Optymistyczne założenie, że podobnie jak można w jakichś granicach błędu określić tzw. ciemna liczbę przestępczości, tak też uda się ustalić, choćby z dużym przybliżeniem, ilościową miarę korupcji w skali całego kraju, pozostaje nadal li tylko pobożnym życzeniem. Podobnie, nie udało się, w projektowanym wymiarze, porównać polskich rozwiązań anty korupcyjnych z rozwiązaniami obowiązującymi w krajach Europy Zachodniej i Ameryki Północnej.

Pomimo tych niedostatków raport przedstawia dostatecznie wiele szczegółowych ustaleń i rekomendacji oraz ogólnych konkluzji, wniosków teoretycznych i zaleceń socjotechnicznych, aby uznać, że stanowi istotny wkład do diagnostycznego rozpoznania zjawiska korupcji u progu drugiego dziesięciolecia III Rzeczypospolitej. Rozpoznanie to jest jednoznaczne: korupcja niszczy obywatelską wolność, dewastuje lojalność i podważa wzajemne zaufanie między ludźmi. Przeciwdziałanie korupcji, przy użyciu wszystkich środków dozwolonych w otwartym demokratycznym społeczeństwie, ma więc - poza wszelkimi innymi racjami - także doniosłe uzasadnienia moralne.

Prof. Andrzej KOJDER jest pracownikiem naukowym Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, był Przewodniczącym Polskiego Towarzystwa Socjologicznego (1998-2002) i kierownikiem projektu, w ramach którego powstały „Klimaty KORUPCJI”.

Spis treści – patrz foto.

- Polecam!




Приобрести КЛИМАТ КОРРУПЦИИ, под ред. Анджей КОЙДЕР и Анджей САДОВСКИЙ [SEMPER 2002] по привлекательной цене с гарантированной доставкой из Польши по всей России, вы можете на сайте Boxcentr.ru
Загрузка...
Загрузка...
Информация о технических характеристиках, комплекте поставки, стране изготовления и внешнем виде товара носит справочный характер.
Стоимость доставки приблизительная. Точная стоимость доставки указывается после обработки заказа менеджером.
Выберите каталог